W pierwszym akapicie dobrze prawisz, chyba coś podobnego nawet "wyżej" pisałem. Chociaż zestawienie Mayhem i Dżemu troche zabawne
A co do "Partyzanta", to wątpie żeby muzycy Dżemu słuchali Voivod i się nim inspirowali ;p
Jak Ci się spodobał ten utwór, to warto przesłuchać całą ostatnią płytę "Muza".
Offline
Cała płyta, muzycznie, technicznie i co ino, jest dobra, aczkolwiek hiciorów to na niej nie ma. Jest to ten rodzaj albumu, który zapuszczam w wieży kiedy mi się niespecjalnie chce myśleć nad tym, czego słucham, ale lubię jak coś przyjemnego leci...
Offline
Gość
Nie wiem czy się inspirowali ale riff jest niemal identyczny, myślałem z początku że to właśnie Voivod w radio puszczają, kawałek mi się spodobał to fakt, wtedy też nie wiedziałem że to Dżem, poszukałem potem w necie i odnalazłem go, jeśli cała płyta utrzymana w takim stylu to sprawdzę ten album koniecznie.
Her napisał:
Cała płyta, muzycznie, technicznie i co ino, jest dobra, aczkolwiek hiciorów to na niej nie ma. Jest to ten rodzaj albumu, który zapuszczam w wieży kiedy mi się niespecjalnie chce myśleć nad tym, czego słucham, ale lubię jak coś przyjemnego leci...
Za To Że Żyję, To Wszystko Co Mam, Do Przodu, Partyzant, Ani Dużo Ani Mało, to typowe hiciory moim zdaniem ;p Ale uświadomiłem sobie to dopiero po kilku przesłuchaniach. A tak w ogóle to chciałbym te kawałki przesłuchać na żywo.
Offline
"Do przodu" slyszałam na żywo przed wydaniem płyty i to chyba jedyny kawałek na tej płycie, który od razu wpada w ucho. Do reszty trzeba się przyzwyczaić z czasem, a wg mnie, to nie jest cecha hicioru ;p
Offline
Gość
ten Partyzan jest hiciarski przecież, usłyszałem pierwszy raz wczoraj i od razu wpadł mi w ucho, to jest właśnie taki sztandarowy przykład przebojowego kawałka
User
W ramach przypomnienia: dziś mija dokładnie 18 rocznica śmierci Ryśka. Ktoś może już o tym napisał?
Offline
User
Tak, a dzisiaj o 23.50 jest `Sie macie ludzie` na tvp2.
Offline
User
Dżemu słucham już od jakichś 5-6 lat i mam do niego wielki sentyment.
Z Ryśkiem wszystkie piosenki lubię.
Z Jackiem dużo gorzej, bo może ze 2-3 piosenki mi się podobają.
Jeśli chodzi o Maćka to już więcej się znajdzie.
Jak już mowa o Muzie, to faktycznie Partyzant jest przechujem. =o
Offline
Laserowy Lotos rangi 5.
Obrut napisał:
Jak już mowa o Muzie, to faktycznie Partyzant jest przechujem. =o
True, "Partyzant" to kawałek, który ma wszystko, by zostać wielkim dżemowym hiciorem na miarę starszych dżemowych hiciorów.
Ostatnio edytowany przez Szymonoslaw (2012-08-27 16:20:14)
Offline
"Partyzant" dobrze sprawdza się również na żywo, a to chyba najważniejsze, jednak przeważnie połowa publiczności nie kojarzy ostatniej płyty, więc smuteczek...
Offline
Laserowy Lotos rangi 5.
Hera napisał:
"Partyzant" dobrze sprawdza się również na żywo, a to chyba najważniejsze, jednak przeważnie połowa publiczności nie kojarzy ostatniej płyty, więc smuteczek...
Głównie dlatego, że wielu pseudofanów Dżemora kręci nosem na nowe płyty, bo ich zdaniem "Dżem bez Ryśka to nie to samo [*]" z góry uważając, że płyta jest słaba. Taka postawa jest godna zaorania.
Offline
User
A mi się Dżem przejadł(xd), ale sentyment jest i czasami posłucham. Swojego czasu bardzo lubiłam Niewinni i ja, Abym mógł przed siebie iść, Ballada o dziwnym malarzu, Malowany ptak. Słucham tego Partyzanta i fajny, ale od Dżemu z Maćkiem(aah, Mustang z dzikiej doliny, nigdy nie ulegnę) wolę Cree
Offline
User
Dla mnie Muza jest zdecydowanie najlepszą spośród płyt wydanych po śmierci Ryszarda Riedla, perfekcją wykonawczą przywodząca na myśl Detox. Wolności dni to – po Partyzancie – znów moje emocje największe. Za reggae szczególnie nie przepadam, jednak tutaj – inaczej niż w Pawiu czy Whisky z pierwszego singla grupy, mamy aranż bluesowo-rockowy. Nie ma tu słabszych kompozycji, efekt końcowy robi jeszcze większe wrażenie. Najlepszy album studyjny grupy od wielu lat. Całą recenzję płyty zamieściłem na blogu.
Offline