User
ja wyglądam jak warrior z lewej, więc ostrzegam po raz ostatni
Offline
Kierownik działu Metal
Negro Defecator napisał:
Izlude napisał:
Mam tylko nadzieję, że będzie mniej orkiestry i podobnych wstawek, a więcej heavy metalu. W prawdzie GoW jako całość dawał radę, ale zdecydowanie wolę stary Manowar z 80 z naciskiem na 4 pierwsze płyty i mam nadzieję, że otrzymamy coś w podobnym stylu.
jeden numer w całości już wyciekł
http://www.youtube.com/watch?v=1B6U_4BYEHs
chujnia na resorach. poczekam do premiery albumu, i jeśli takie będzie brzmienie i jakość numerów, to trzeba będzie wypowiedzieć wojnę samym Królom :drżę:
Nie jest aż tak źle, ale mocy to nie ma i w pamięci na dłużej nie zostanie.
Offline
User
nowy album będzie nosił tytuł THE LORD OF STEEL
premiera 16 czerwca.
I co teraz, knypy? Czy uklękniecie do knagi samego Lorda Stali!?
czy będzie to Śmierć W Czerwcu, czy porażka niczym Plan Barbaroßa?...
Offline
Wybitny to cud, trąci Bogiem
Kelthuz, swoim zachęcaniem obrzydziłeś mi Manowar, dzięki! [*]
Offline
Album Oriented Beatles
Ej, a czy oni mają jakiś album, w którego nazwie nie ma wyrazu "King", "Lord", "Metal", "Steel", "Hell", czy
"Kingdom", "Glory"?
jewish_ginger napisał:
Kelthuz, swoim zachęcaniem obrzydziłeś mi Manowar, dzięki! [*]
Offline
Album Oriented Beatles
Lipa, a gdzie ja to napisałem?
Właśnie, że całkiem na odwrót. Jak na razie całą ich twórczość połyk... nie, to złe słowo, Kelthuzarrrrrrrrr zaraz się doczepi W każdym razie - ostatnio słucham i ich kupuję, więc bez takich. Tylko po prostu zwróciłem uwagę na w/w rzecz.
Offline
User
jewish_ginger napisał:
Kelthuz, swoim zachęcaniem obrzydziłeś mi Manowar, dzięki! [*]
mam nadzieję, że ci obrzydzę również życie i wykonasz jedyny właściwy manewr.
Ej, a czy oni mają jakiś album, w którego nazwie nie ma wyrazu "King", "Lord", "Metal", "Steel", "Hell", czy
"Kingdom", "Glory"?
oczywiście, przecież to nie Rhapsody, tylko zespół heavymetalowy z USA.
Offline
Album Oriented Beatles
Przesłuchałem całą dyskografię. Muszę przyznać, że rzeczywiście dobry band. Najbardziej do gustu przypadło mi "Louder than Hell", "Into Glory Ride", "Kings of Metal" i "Warriors of the World". Jakbym miał wybierać najlepszą, to... dupa, nie mogę się zdecydować, każda jest inna i tyle.
Return of the Warlord jest zajebiaszcze Wiem, że mają mnóstwo innych, też świetnych utworów, ale się mi się wydaje, że ten trochę mniej znany, a mnie chwyta.
PS. Przepraszam za moje gimbazjalne słownictwo
Offline
Kierownik działu Metal
Bo Manowar to bardzo dobry zespół, a cała ta nagonka na nich to tylko echo, bezmyślnie powtarzane przez nieosłuchaną młodzież, bo przecież Manowar jest "pedalski" i trzeba tak mówić. Jak się przyciśnie takich to cwaniaczków to okazuje się, że 90% z nich w życiu nie słyszała takich monumentów jak INTO GLORY RIDE, co najwyżej jeden czy dwa utwory.
Offline
Hiss
Dobra, byłem dziś w Saturnie i kupiłem sobie Battle Hymns i Sign of the Hammer (za jedyne 19zł sztuka) i jest super. Znałem tylko Gods of War, więc teraz z przyjemnością zagłębiam się w dźwięki BH. I bez kitu, DeMaio rewelacyjnie galopuje!
Offline
User
XerX napisał:
Dobra, byłem dziś w Saturnie i kupiłem sobie Battle Hymns i Sign of the Hammer (za jedyne 19zł sztuka) i jest super. Znałem tylko Gods of War, więc teraz z przyjemnością zagłębiam się w dźwięki BH. I bez kitu, DeMaio rewelacyjnie galopuje!
ale on gra kostką więc to nie jest specjalny wyczyn. zresztą Manowar słynie z powolnych walców raczej, niszczących samym ciężarem stali, niż z galopów hej hej patataj
Offline
Hiss
Negro Defecator napisał:
XerX napisał:
Dobra, byłem dziś w Saturnie i kupiłem sobie Battle Hymns i Sign of the Hammer (za jedyne 19zł sztuka) i jest super. Znałem tylko Gods of War, więc teraz z przyjemnością zagłębiam się w dźwięki BH. I bez kitu, DeMaio rewelacyjnie galopuje!
ale on gra kostką więc to nie jest specjalny wyczyn. zresztą Manowar słynie z powolnych walców raczej, niszczących samym ciężarem stali, niż z galopów hej hej patataj
No to prawda, tak też zawsze mi się Manowar kojarzył, ale na debiucie jest szybko.
Offline
User
XerX napisał:
No to prawda, tak też zawsze mi się Manowar kojarzył, ale [/mail]na debiucie jest szybko.
nie no, szybko to jest na The Triumph Of Steel, BH to średnie tempa heavymetalowe w większości.
Offline