User
Brakowało mi tego gatunku.
Post-metal - "to, co po metalu", rodzaj cięższych brzmień charakteryzujący się poszukiwaniem nowych rozwiązań, melodii i stylów odbiegających od tego, co jest już powszechnie znane. Poszukiwanie to niekoniecznie oznacza tworzenie złożonych struktur; wręcz przeciwnie, riffy są tu bardzo minimalistyczne, jak w przypadku twórczości Cult of Luna czy Isis. Jeśli chodzi o wokal, to częstym jest stosowanie growlu, screamu, ale i czystego śpiewu. Utwory są zazwyczaj długie, z pomieszaną strukturą, trudne w odbiorze, oniryczne i psychodeliczne. Dużo w nich przestrzeni i szklankowych akordów. Instrumentarium: gitary, klawisze, elektronika, sporadycznie inne.
Ważniejsze kapele: Cult Of Luna, Neurosis, Isis, Pelican, Russian Circles, Minsk, Rosetta, ostatni Opeth
Z Polski: Blindead, Obscure Sphinx, Butterfly Trajectory, Echoes Of Yul, Entropia, Lecznica Stałych Doznań, na upartego także Tides From Nebula
Offline
Hiss
Mortal One napisał:
ostatni Opeth
No chyba nie.
Klimaty postmetalowe lubię, ale nie słucham takiej muzyki często. Nie raz złapałem się na tym, że nie potrafię się na niej skupić. Zawsze odpływam myślami gdzieś indziej i tracę kontrolę nad przebiegiem utworu. Przez to nagrania na płycie zlewają mi się w jedno. I to samo tyczy się koncertów.
Offline
User
XerX napisał:
Mortal One napisał:
ostatni Opeth
No chyba nie.
Moim zdaniem na "Heritage" zakrawają już pod ten gatunek.
Offline