No wiadomo - chyba najlepszy gatunek metalu, wraca do korzeni muzyki i to jest dobre, nie jakieś nowoczesne elektryczne granie, ale po prostu ludowa folkowa muzyka z mocnym brzmieniem gitar, to coś co kocham ;]

Wg mnie najlepszy, zgadzam się z Rebeliantem ;D Eluveitie, Korpiklaani, Alestorm czy inne Ensiferum... moje kochane zespoły.

Nie lubię folku i wszystkiego co z nim związane.
Nie mogę przekonać sie także do Alestorm-a i Korpiklaani.
Nie lubię elementów muzyki ludowej i celtyckiej.
Zraża mnie to niemiłosiernie ;O

zawracając w stronę definicji, to coraz mniej jest kapel które grałyby ze strony death/black metalu ale folkowo, od czasu pierwszych prób tego typu muzyki folkmetal wyewoluował w stronę własnej stylistyki zarówno jeśli chodzi o melodykę jak i o zagrywki rytmiczne. już daaawno nie jest tak, że folk metal to np. death metal z folkowymi melodiami. to jest osobna kwestia

no niby jestem przez pewną firmę, której z nazwy nie wymienię do lubienia folku, nie mniej jak mam jużsłuchaćtego np przez godzinę, to muszę sobie taki space-mix ustawić żeby było 10 różnych kapel i wtedy jkest ok, gdyż przesłuchanie np 1 acłej płyty korpiklaani, która składa się z bardzo fajnych , lecz niemal takich samych kawałków mnie dość mocno męczy. Nie mniej jest sporo kapel prezentujących różne podejście do folku i czerpiących z innychj źródeł więc przy odrobinie samozaparcie nudzić sięprzy tym nie mogę

Grzeslav napisał:

nie jest tak, że folk metal to np. death metal z folkowymi melodiami. to jest osobna kwestia

Też tak myślę, jeżeli jakiś cięższy zespół wplata czasem do swoich utworów jakieś etniczne, folkowe zagrywki czy `przeszkadzajki` albo taki właśnie klimacik, to chyba nie powinno się go wrzucać do szufladki - folk metal.

Co do samego fm to uczulony jestem na ten rodzaj metalu; jakoś słowa `folk` i `metal` gryzą mi się już na starcie...
Ale przypuszczam, że są kapele które potrafią te dwa światy zgrabnie i bezboleśnie `ożenić`... ja jednak dziękuję...

Kvath napisał:

Radowan napisał:

Ale przypuszczam, że są kapele które potrafią te dwa światy zgrabnie i bezboleśnie `ożenić`[...]

Patrz wyżej ;D

Nie, dzięki Próbowałem kiedyś Ensiferum i nie dałem rady przebrnąć... może kiedyś...