Bo na samą myśl mam ochotę się pociąć

Bardzo lubię O.N.A. Fajnie grali. Szkoda, że Agnieszka skończyła z tym. Tak wiem... Ma dziecko itp., ale czy przyjście na świat potomka przeszkadza w graniu muzyki rockowej?

Większość właśnie tłumaczy mi, ze to przez dziecko...

A czy ktoś słyszał o fascynacjach/inspiracjach muzycznych??? Kobieta rozszerzyła swoje horyzonty i eksperymentuje z innymi gatunkami, wielkie mi aj waj. Do tego nie trzeba być ani w ciąży, ani nawet mieć dziecka, inaczej faceci kręciliby się wokół jednego muzycznego stylu obranego ok. 11 roku życia.
I chociaż obecny wizurek Chylińskiej mnie osobiście nie przekonuje, to jednak nie przeszkadza mi piać peanów pochwalnych na cześć Jej głosu i tego, co zrobiła dla O.N.A.

InsulterOfJesusChrist napisał:

chylinska obecnie >> dawniej

Od kiedy to jest forum popowo-dyskotekowe?

sam jesteś spam, piszę to co myślę, a już wole te dyskotekowe piosenki pani Agnieszki niż całe to ONA, które dla mnie było mocno średnią kapelką, dodam też że brat pani Agnieszki - Wawrzyn, całkiem sprawnie obsługuje zestaw perkusyjny.

nie podoba mi się nowa Chylińska dlatego, że wg mnie jej wokal nie pasuje do tak łagodnych brzmień.
co do O.N.A. - jedyną zaletą tego zespołu był jak dla mnie głos Agnieszki, muzycznie byli po prostu nudni. pewnie dlatego zawsze wolałam Chylińską (band).

Macko napisał:

No chyba Cię pojebało. Zresztą, co ja się będę rozpisywał, O.N.A. jest dla mnie dużą częścią polskiego rocka i tyle.

słusznie. po co się rozpisywać. lepiej napisz, że kogoś pojebało bez podania argumentów + dodaj lakoniczną wypowiedź o zespole, ktory jest wg Ciebie tak dobry, że nawet założyłeś o nim wątek.

Ostatnio edytowany przez Equus (2011-09-09 14:29:29)