O tak, moja miłość, jak dobrze, że są tutaj ludzie także lubiący te klimaty Też kocham, kocham Artrosis, i niektóre te wymienione przez margoQ, sądzę jednak, że gotyk w Polsce już nie jest taki sam, hmm z resztą wszystkie te zespoły nowo powstałe raczej się nie wyróżniają niczym, a szkoda...

Nie, zle mnie zrozumiałaś
Po pierwsze wcale nie uważam, że Closterkeller jest jedynym zespołem gotyckim, nawet wg mnie to nie jest czysty gotyk, dla mnie Closterkeller to przede wszystkim jest świetny zespół, który jest  różnorodny, gotyk się przeplata, jest też rock, i inne gatunki, miałam tutaj na myśli zespoły, które powstają masowo, które swój nurt określają jako gotyk, a niczego nowego nie wprowadzają, a wszystko jest albo zerżnięte od innych albo jakby na siłę, nie twierdzę tutaj, ze nowe zespoły nie potrafią grać, i nie twierdzę, że o gotyku ma pisać fakt, bo doskonale wiem, że o tym nurcie rzadko sie pisze, i koncerty nie są reklamowane w rmf fm ani żadnych komercyjnych mediach, To tyle

Aursaria napisał:

Kocham ten zespół. Anja ma bardzo charakterystyczny i ciekawy głos. Wolę ją od innych wokalistek, które są bardziej lubiane. Ale ja jestem chora psychicznie, bo podoba mi się coś takiego jak piskowrzask Daniego, więc mojego zdania w sprawach wokalu możecie w ogóle nie brać pod uwagę.

Nie za bardzo wiem, o co Ci chodzi z "piskowrzaskiem Daniego", ale w kwestii wokalu Anji to się zgadzam. Mi również Jej głos przypada do gustu. A "Agnieszka" nie ma sobie równych
Poza tym bardzo lubię koncerty Clostera, zarówno na muzykę, jak i kontakt Anji z publicznością. To świetna babka ; )

Anja ma genialny głos! Jednak Polacy mają czym się pochwalić

Dzisiaj widziałam w Saturnie "Bordeaux" i jeszcze jakąś jedną ich płytę za 9,90zł. Nawet się zastanawiałam nad kupnem, ale już miałam w ręce trzy inne płyty, a co za dużo to niezdrowo. Ale dziwi mnie, że dopiero co wydana płyta już tak spadła z ceny...

W każdym razie w Saturnie/Media Markt ostatnio duży wybór płyt za dyszkę. Może przy następnej wizycie skuszę się na Closterkeller ; )

Dopiero poznaję, ale kocham ten zespół. Nikt nie wspominał, ale dla mnie "Mogę tylko patrzeć" to prawdziwa perełka. Nawet kiedy znałam ich kilka kawałków ("Scarlett", "Czas komety", jeszcze kilka), Anja już była dla mnie najlepszą wokalistką. Na początku trochę mnie drażniła ta jej "wyjąca" maniera, a teraz mi się strasznie podoba. Bardzo chętnie bym poszła na koncert.
EDIT: Byłam dwa miesiące temu, zapomniałam napisac . Są świetni na żywo! I niosłam Anji kawę!

Ostatnio edytowany przez Iron Majden (2012-12-30 19:51:37)